11-015 Olsztynek
ul. Zamkowa 6
Początki kształcenia w Zespole Szkół w Olsztynku sięgają roku 1965. W tym okresie istniała szkoła zawodowa, która była filią i nosiła nazwę Zasadnicza Szkoła Zawodowa dla Dorosłych w Ostródzie filia w Olsztynku. Mieściła się ona w dawnej Szkole Podstawowej nr 1 w Olsztynku przy ul. Górnej (obecnie znajduje się tam gimnazjum). W 1966 roku przeniesiono szkołę do pomieszczeń, które zajmuje dzisiejsza Przychodnia Rejonowa przy ul. Chopina. Dopiero 1 marca 1967 r. szkoła uzyskała samodzielny statut jako Zasadnicza Szkoła Zawodowa dla Młodocianych Pracujących i została przeniesiona do zamku. Od tego czasu z każdym rokiem powstają nowe szkoły i nowe kierunki kształcenia:
1969 - Zasadnicza Szkoła Rolnicza
1973 - Technikum Rolnicze Wieczorowe na podbudowie szkoły zawodowej
1976 - Technikum Rolnicze na podbudowie szkoły zawodowej
1977 - Średnie Studium Zawodowe
1978 - 3 czerwca nadano szkole imię Krzysztofa Celestyna Mrongowiusza
1981 - powstaje Wieczorowe Technikum Rolnicze
1983-1985 - Szkoła Podstawowa Uzawodowiona o specjalizacji rolnik
1990 - Liceum Zawodowe o kierunkach gastronomicznym i mechanicznym
1992 - Technikum Hotelarskie
1999 - Liceum Techniczne o kierunku: ekonomiczno – administracyjny, usługowo – gospodarczy
2002 - Liceum Profilowane o profilach: ekonomiczno – administracyjny, zarządzanie informacją
2003 - II Liceum Ogólnokształcące
2004 - Szkoła Policealna o kierunku: technik ekonomista; Liceum Uzupełniające na podbudowie szkoły zawodowej
Obecnie w skład Zespołu Szkół wchodzą:
Kadra kierownicza szkoły na przestrzeni lat:
Dyrektorzy:
1965 - mgr Tadeusz Chrzanowski
1967 - mgr Tadeusz Kalbarczyk
1987 - mgr Danuta Banaszek
1991 - mgr Ryszard Lachowicz
2011 - mgr Ewa Orłowska
Wicedyrektorzy:
1975 - mgr Anna Kowal
1977 - mgr Werner Pikac
1982 - mgr Irena Petryna
1987 - mgr Ryszard Lachowicz
1992 - mgr Anna Kowal
1999 - mgr Waldemar Stejer
2007 - mgr Elżbieta Staniszewska-Górka
2013-2015 - mgr Elżbieta Staniszewska-Górka, mgr Grażyna Małek
Kierownicy Szkolenia Praktycznego:
1990 - mgr Jan Łukaszewicz
1991 - mgr Waldemar Stejer
1999 - 2015 - mgr Bożena Urban
Wicedyrektorzy ds. kształcenia zawodowego:
2015 - mgr Bożena Urban
2021 - mgr Magdalena Warmińska
Wicedyrektorzy ds. kształcenia ogólnego:
2015 - mgr Dorota Linkiewicz
2015 - mgr Grażyna Małek
Krzysztof Celestyn Mrongowiusz - patron Zespołu Szkół
Wśród najwybitniejszych postaci regionu mazurskiego swoje miejsce znalazł Krzysztof Celestyn Mrongowiusz. Wpisał się on do księgi historii naszego regionu poprzez wybitne prace naukowe i popularyzacyjne. Sławę i pamięć potomnych przyniosły mu: działalność naukowa i walka o utrzymanie języka polskiego w zaborze pruskim. Był on duszpasterzem i nauczycielem, otwarty na problemy innych, oddany sprawie polskiej, był wspaniałym pedagogiem i wychowawcą.
Krzysztof Celestyn Mrongowiusz urodził się w naszym uroczym mazurskim miasteczku, w Olsztynku, 19 lipca 1764 roku jako pierwszy syn pastora Bartłomieja Mrongowiusza i Julianny Estery z domu Weber. Dom w którym przyszedł na świat to mieszkanie w budynku szkolnym przerobionym z dawnej baszty starych murów miejskich. Obecnie mieści się w nim muzeum poświęcone pamięci Mrongowiusza.
Od 1768 roku rodzina Mrongowiusza przeprowadziła się do Marwałdu, gdzie przyszły językoznawca pobierał naukę w domu rodzinnym. Mając 13 lat rozpoczął edukację w szkole w Zalewie, a następnie w Królewcu, gdzie uczęszczał do seminarium polskiego. W swoich studiach nie poprzestawał jedynie na teologii, lecz również pilnie wysłuchiwał wykładów z różnych dziedzin językoznawstwa, bowiem właśnie językoznawstwo pasjonowało go najbardziej. Z zapałem przyswajał sobie gruntowną znajomość polskiego języka literackiego, a ponadto uczył się języka rosyjskiego, czeskiego, łaciny, greki i hebrajskiego, opanował także język francuski i angielski. Miał też wiele innych zajęć. Został nauczycielem języka polskiego i greckiego w Collegium Fridericianum , równocześnie też otrzymał posadę młodszego nauczyciela w swojej dawnej szkole w Knipawie.
Następny etap w życiu K. C. Mrongowiusza to pobyt w Gdańsku, gdzie w 1798 roku został kaznodzieją w parafii ewangelickiej oraz lektorem języka polskiego w Gimnazjum Akademickim, gdzie wykorzystywał w nauce utwory polskiej literatury pięknej, wprowadzał do lekcji wiersze Jana Kochanowskiego, Ignacego Krasickiego i innych poetów, dla utwierdzenia w uczniach przekonania o pięknie języka polskiego, o bogactwie dorobku literatury polskiej, o szlachetności tematyki utworów polskich pisarzy. Na lekcjach języka polskiego posługiwał się swoim podręcznikiem, dbał o dobrą wymowę uczniów, ćwiczył ich przez konwersację i pisanie.
Pisał też wiele prac naukowych służących przede wszystkim jednemu celowi: szerzeniu słowa polskiego wśród władającej tym językiem ludności okolic Gdańska i na Mazurach. Mrongowiusz nie zaniedbywał też własnych studiów językowych, doskonalił się w łacinie i grece, także poświęcał swe siły na prace gramatyczne i leksykograficzne. Przełożył na język polski skarby kultury antyku: dzieła Ksenofonta, Teofrasta czy Homera.
W okresie gdańskim, Mrongowiusz zbliżył się i żywo związał z ośrodkami promującymi kulturę polską. Należały do nich Warszawa, Kraków i Poznań. Związek z tymi ośrodkami miał dla Mrongowiusza olbrzymie znaczenie, bowiem utwierdzał go w przekonaniu o słuszności wybranej drogi życiowej i dawał moralną satysfakcję za niedostatki i ponoszone dla polskości trudy.
Mrongowiusz prowadził też szeroką korespondencję z uczonymi, pisarzami i działaczami polskimi. Kręgi te uznawały i doceniały osiągnięcia K. C. Mrongowiusza, czego wyraz dano powołując go na członka Towarzystwa Naukowego Krakowskiego, Towarzystwa Przyjaciół Nauk, czy niemieckiego towarzystwa naukowego w Szczecinie.
Schyłek życia przyniósł Mrongowiuszowi same zaszczyty. Fryderyk Wilhelm IV odznaczył go w 1843 roku orderem Czerwonego Orła IV klasy. Echa prac Mrongowiusza znalazły swe odbicie również we Francji. W uznaniu jego zasług za długoletnią i owocną pracę w działaniach na rzecz utrzymania polskości, na wniosek Adama Mickiewicza, Towarzystwo Historyczno-Literackie w Paryżu wysłało do niego list przyznający mu członkostwo towarzystwa oraz ofiarowało medal wybity na cześć księcia Adama Czartoryskiego. Wiele czasu poświęcił też Mrongowiusz na działalność społeczną, której jednym z celów była chęć pomocy prostym ludziom w przyswajaniu sobie wiedzy. Starał się, aby jego prace interesowały możliwie jak największą liczbę społeczeństwa polskiego, dlatego też wydawał tak popularne wówczas kalendarze, docierające do najszerszych kręgów. W zamierzeniach Mrongowiusza kalendarze miały propagować praktyczną wiedzę lekarską i przyrodniczą, popularyzować utwory literatury polskiej, a także zamieszczane były w nich jego artykuły, opracowania i tłumaczenia. Właśnie poprzez te działania starał się walczyć z ciemnotą, przesądami i zabobonami ludności wiejskiej, szerzył praktyczną wiedzę lekarską, przekazywał także interesujące wiadomości z dziedziny gospodarstwa domowego i problemów społecznych wsi mazurskich przełomu wieków XVIII i XIX.
Mrongowiusz jest znany przede wszystkim jako gorący obrońca języka polskiego, rzec można że był jego gloryfikatorem. Odkrywał on nie tylko piękno języka klasyków Odrodzenia czy Oświecenia, ale równocześnie udowadniał wartość i krasę mowy ludu mazurskiego i kaszubskiego. To właśnie jego nastawienie do języka ludu ma dla nas współcześnie szczególną wartość i wymowę. Nie należy też zapominać o tym, że Mrongowiusz był także łącznikiem między Niemcami a Polakami, należał do tych, którzy widzieli możliwość współpracy i współżycia z Niemcami na zasadzie równouprawnienia, przeciwny był jednak wszelkiej przemocy i uciskowi.
Dokonania Mrongowiusza ze wszech miar zasługują na wieczną pamięć o nim, jako o wielkim człowieku, wywodzącym się z naszej mazurskiej ziemi. Do końca życia czynny, uczący innych, ogłaszający swoje prace, wszedł Mrongowiusz do historii jako człowiek wielkich zasług dla polskości. Działalność Mrongowiusza zostawiła trwały ślad w historii naszego narodu i zapewniła mu szacunek współczesnych i potomnych.
Dzieje chemii i przemysłu chemicznego biegną dalej naprzód! W tej dziedzinie nie ma ani stacji końcowej, ani stanu nasycenia, ani skrzepnięcia fali wielkiej ewolucji.
11-015 Olsztynek
ul. Zamkowa 6